Drożdżowe pierniczki i mały bunt miodowy
vote now
Ja w tym roku postanowiłam nie używać do wypieków piernikowych prawdziwego miodu, z szacunku dla pszczół, jest ich coraz mniej (chorują przez opryski i monouprawy), a ktoś mądrze powiedział - jeśli nie będzie pszczół nie będzie i nas, bo kto zapyli tysiące roślin które są naszym pożywieniem? Zachowajmy prawdziwy miód wtedy gdy go potrzebujemy - na przeziębienie i wzmocnienie odporności, bo ileż z jego zdrowotnych właściwości skorzystamy w pierniku?
pół kg miodu na każdy piernik...Jak to piernik bez miodu zapytacie? Mamy w sklepach sztuczny miód (syrop słodowy), melasę, golden syroup, daktylowy itp., może nie zastąpią całkowicie prawdziwego miodu, ale do wypieków są wyśmienite ( i nie uczulają!).
Z powodzeniem upiekłam pyszny piernik na melasie- polecam.
To taki mój prywatny tegoroczny mały bunt świąteczny ;-) dołączacie się?
A teraz o pierniczkach..
Pierniczki są pulchne i mięciutkie, do zjedzenia od razu.
Z podanego przepisu wychodzi ok. 40 pierniczków.
Robiłam je pierwszy raz i bardzo polecam, znikają w tempie zastraszającym, trzeba powtórzyć wypiek na same święta:)
inspiracja
2 szklanki mąki pszennej tortowej
1 jajko
1/2 szklanki cukru pudru
1 czubata łyżka miodu sztucznego
2 łyżeczki przyprawy korzennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
25g świeżych drożdży
50g masła
Przesiewamy mąkę z cukrem pudrem, sodą i przyprawą do piernika.
Miód (słód) podgrzewamy z masłem do rozpuszczenia, następnie dodać drożdże.
Całość mieszamy.
Całość mieszamy.
Do suchych składników wlewamy płynne, dodajemy jajko. Wyrabiamy wszystko na gładkie i elastyczne ciasto. Rozwałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość - grubsze są bardziej miękkie. Wycinamy foremkami dowolne kształty.
Smarujemy rozkłóconym jajkiem (ja zapomniałam i na zdjęciach się nie błyszczą).
Piec około 10 – 12 minut (nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.
Piec około 10 – 12 minut (nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.
Najlepiej przechowywać je w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Lukier: cukier puder + gorąca woda
zufikowo
Komentarze
Oceń ten przepis:
Brak komentarzy!