Truskawki z kokosową panna cottą i kruche na oleju rzepakowym.
vote now
Truskawki królują wszędzie. Są tak sezonowe, że szkoda ich nie wykorzystać. W tej tarcie połączyłam je z kokosową panna cottą - co uważam za kolejny strzał w 10!. Domowej roboty mleczko kokosowe i kruche ciasto idealnie komponują się z soczyście czerwonymi i smacznymi truskawkami.
Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3, dlatego też używajcie go śmiało w kuchni! On ma więcej dobrego niż myślicie!
Składniki są na wysoką formę:
250 g mąki pszennej 1/4 szklanki bardzo zimnej wody1/4 szklanki oleju rzepakowego 1/2 szkl cukru cukier waniliowy 1 żółtko (u mnie znów z kaczego jaja) 600 g truskawek kaszubskich ChOG2 galaretki truskawkoweok 500 ml mleka kokosowego (ja preferuję swoje, można je przygotować z przepisu (TU)200 ml śmietanki 30%. cukier do smaku Dodatkowo
250 ml śmietany kremówki cukier waniliowy 1 łyżeczkacukier do smaku (ja dodałam cukier kokosowy)Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto łączymy że sobą. Owijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na ok 30 min. Po tym czasie wałkujemy ciasto i przenosimy je na formę od tarty. Nakłuwamy spód widelcem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na ok 20 min. Tak aby nam się ładnie zrumieniła.
Przebrane truskawki zalewamy ok 1/4 szkl wody zagotowujemy. Dosładzamy do smaku. 2 galaretki zalewamy szklanką wody i odstawiamy na ok 10 min. Wlewamy do gorących truskawek, dokładnie wymieszamy i zmiksujemy blenderem. Zimne i lekko tężejące wylewamy na zimny spód tarty.
Mleko kokosowe łączymy ze śmietanką kremówką i podgrzewamy. Możemy zagotować, ale nie ma takiej potrzeby. Dodajemy cukier waniliowy i cukier do smaku. Żelatynę zalewamy chłodna wodą, tak, aby tylko ją pokryła. Czekamy, aż spęcznieje i przekładamy do mleka ze śmietanką. Dokładnie mieszamy do rozpuszczenia się składników.
Czekamy, aż zacznie się delikatnie zsiadać. Do tego momentu często ją mieszamy. Wylewamy na mus truskawkowy i wstawiamy do lodówki.
Kiedy całość się zsiądzie ubijamy śmietanę 30% pod koniec ubijania dodając cukier waniliowy i cukier. Całość dekorujemy zgodnie z naszymi upodobaniami.
Malinowe Pocałunki
Komentarze
Oceń ten przepis:
Brak komentarzy!